czwartek, 24 listopada 2011

Niestety z lekkim poślizgiem, ale nie było mnie w domu żeby wrzucić zdjęcia na czas

 Jedna z moich pasji konie, tak wdzięczne stworzenia do fotografowania
 Może trochę przypominać parujące bagna, może jakieś miejsca z energią geotermalną, ciepłym gruntem spowodowanym obecnością magmy. Co to jest naprawde...? Końskie odchody w których zachodzą procesy rozkładu wytwarzając temperaturę która przy niewielkim przymrozku daje piękne efekty wizualne.
 To zdjęcie nazwałbym pośpiech-chyba niestety nieodłączny towarzysz współczesnego człowieka

Widać że student nie śpi tylko się uczy.

Brak komentarzy: